Uratowali niedoszłego samobójcę
Szybka i zdecydowana reakcja będzińskich policjantów prawdopodobnie uratowała życie 60-letniego mieszkańca miasta. Dyżurny jednostki uzyskał informację, że niedoszły samobójca znajduje się na torach kolejowych w okolicy stacji kolejowej w Będzinie i ma zamiar rzucić się pod pociąg. Rozmawiając z mężczyzną przez telefon wysłał patrol policji na miejsce.
W dniu dzisiejszym około godziny 03.00 dyżurny będzińskiej komendy otrzymał informację z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że w okolicy dworca PKP w Będzinie ma stać mężczyzna z zamiarem popełnienia samobójstwa. Oficer dyżurny na miejsce skierował patrol policji oraz powiadomił dyżurnego PKP o całej sytuacji. Pracownik kolei wstrzymał ruch pociągów w tym rejonie w obu kierunkach. Funkcjonariusze Policji nawiązali kontakt telefoniczny z zdesperowanym mężczyzną, cały czas starając się, żeby nie przerwał on połączenia. Profesjonalizm i zaangażowanie ze strony będzińskich stróżów prawa pozwoliły na szybkie zlokalizowanie i dotarcie do mężczyzny, który siedział na torowisku. Policjanci sprowadzili niedoszłego samobójcę w bezpieczne miejsce. Na decyzję będzinianina o podjęciu samobójczej próby, poza problemami osobistymi, bez wątpienia miał wpływ wypity przez niego alkohol. Dlatego też fachowa opieka medyczna, która objęła mężczyznę poprzedzona została jego wytrzeźwieniem.