Wiadomości

Chcieli "odzyskać" rzekomy dług

Data publikacji 22.03.2015

W ręce będzińskich stróżów prawa wpadli dwaj sprawcy pobicia 30-letniego będzinianina. Powodem ataku na mężczyznę miało być rzekome zadłużenie, które narosło w związku z pożyczkami zaciągniętymi od mężczyzn. Dwaj napastnicy usłyszeli już zarzuty obejmujące między innymi pozbawienie wolności, groźby, pobicie i wymuszenie rozbójnicze. O ich dalszym losie zdecyduje teraz prokurator i sąd. Grozi im nawet 10-letni pobyt w więzieniu.

37-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej i 28-letni zabrzanin od 2013 roku udzielili będzinianinowi kilku wysoko oprocentowanych pożyczek. 30-latek początkowo swoje zobowiązania regulował terminowo. Jego problemy zaczęły się jednak w momencie, gdy spóźnił się ze spłatą kolejnej zaciągniętej pożyczki. Dodatkowo jego sytuację wobec "pożyczkodawców" skomplikowało opóźnienie w spłacie zobowiązań przez jego znajomego. Prowadzący wspólne interesy z 30-latkiem biznesmen chciał również skorzystać z oferty szybkich pieniędzy. "Pożyczkodawcy" żądali od 30-latka kolejnych spłat, naliczając coraz wyższe odsetki, w tym również za zobowiązania finansowe jego znajomego. Mężczyzna był kilkakrotnie zastraszany i zmuszany do spłaty kolejnych transz zadłużenia. Będzinianinowi, który przekazał mężczyznom kilkadziesiąt tysięcy złotych, skończyły się ostatecznie pieniądze na spłatę rosnącego długu. 10 marca oprawcy porwali 30-latka i wywieźli w odludne miejsce, gdzie go dotkliwie pobili. Mężczyzna dopiero po tym wydarzeniu zdecydował się złożyć zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. O dalszym losie zatrzymanych "pożyczkodawców" zdecyduje teraz prokurator i sąd. Mężczyznom grozi kara nawet 10 lat więzienia.

Powrót na górę strony