Wiadomości

Rozbój dla puszki piwa

Data publikacji 25.02.2015

Nawet na 10 najbliższych lat może trafić do więzienia 33-letni mieszkaniec Bytomia, sprawca kradzieży rozbójniczej na terenie jednego z czeladzkich marketów. Mężczyzna opuścił sklep nie płacąc za puszkę piwa wartą nieco ponad 2 złotych. Pracownica sklepu, która próbowała ująć uciekającego złodzieja, została przez niego poturbowana. Przy zatrzymaniu rozbojarza przez czeladzkich kryminalnych bardzo pomocnym okazał się zapis z monitoringu sklepowego.

W ręce czeladzkich stróżów prawa wpadł 33-letni bytomianin, który 29 stycznia br. dokonał w jednym z marketów w centrum miasta kradzieży rozbójniczej. Mężczyzna zjawił się w sklepie kilka minut przed 21. Amator cudzej własności postanowił nie płacić za piwo. Zabiegi mężczyzny, który chował puszkę z piwem zostały zauważone przez 40-letnią pracownicę sklepu. Kobieta próbowała ująć mężczyznę w chwili gdy opuszczał sklep, jednak została przez niego zaatakowana i poturbowana. Zatrzymanie mężczyzny poprzedziło wykonanie wielu czynności operacyjnych przez kryminalnych z czeladzkiego komisariatu, które pozwoliły na ustalenie, a w dalszej konsekwencji zatrzymanie sprawcy kradzieży. Pomocnym okazał się zapis z monitoringu sklepowego. Mężczyzna przyznał się już do popełnienia przestępstwa. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd i prokurator. Sprawcy kradzieży rozbójniczej grozi teraz kara nawet 10 lat więzienia.

Powrót na górę strony