Marihuana w schowku, amfetamina... w ustach
W ręce policjantów zwalczający przestępczość narkotykową wpadli dwaj mieszkańcy województwa, którzy posiadali przy sobie marihuanę oraz amfetaminę. Narkotyczny susz stróże prawa znaleźli w schowku samochodu, którym jechali mężczyźni. Podejrzane dla kryminalnych stało się dłuższe milczenie jednego z pasażerów auta. Jak się okazało, małomówność mężczyzny spowodował woreczek z amfetaminą ukryty w ustach.
Zachowanie kierowcy oraz pasażerów osobowego bmw, zatrzymanego do kontroli drogowej na będzińskim odcinku DK86, wzbudziło podejrzenia policjantów. Kontrola zawartości schowka samochodu od razu potwierdziła przypuszczenia stróżów prawa. W jego wnętrzu znaleziono woreczki z 250 działkami marihuany. Jak się okazało, nielegalne środki należały do 28-letniego mieszkańca Dąbrowy Górniczej. Podejrzane dla policjantów pozostawało nadal zachowanie innego z pasażerów samochodu, który w trakcie policyjnych czynności cały czas milczał. Jak się okazało, przyczyną małomówności młodego mężczyzny był ukryty w jego ustach woreczek z zawartością 40 działek amfetaminy. Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec dąbrowianina środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na dwa miesiące. Drugi z mężczyzn objęty został policyjnym dozorem.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 6.15 MB)