Weekend na "podwójnym gazie"
Mijający weekend były czasem intensywnej pracy policjantów na powiatowych drogach i ulicach. Dzięki wzmożonym kontrolom stanu trzeźwości, stróżom prawa udało się wyeliminować kolejnych amatorów jazdy na "podwójnym gazie". Badanie niechlubnego rekordzisty 26-letniego będzinianina wykazało sporo ponad 2 promile alkoholu w jego ciele. Za jazdę pod wpływem alkoholu kierowcy stracili już uprawnienia. O ich dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.
Będzińscy policjanci w trakcie minionego weekendu wyeliminowali z ruchu kolejnych amatorów jazdy na "podwójnym gazie". Niechlubny rekordzista zatrzymany został przez policjantów z będzińskiej drogówki w niedzielne przedpołudnie. 26-letni będzinianin, kierujący dostawczym fiatem ducato został zatrzymany do kontroli drogowej przy ulicy Wolności w Będzinie. Jak się okazało w ciele mężczyzny krążyło ponad 2 promile alkoholu. Nieco mniej, bo niespełna 2 promile miał zatrzymany również w niedzielę 35-letni bytomianin. Kierowca fiata bravo zakończył swoją nietrzeźwą jazdę w Czeladzi przy ulicy Nowopogońskiej. Dwa promile to także wynik badania zatrzymanego w sobotę przez będzińskich dzielnicowych kierowcy volvo. Mieszkaniec miasta "wpadł" w trakcie kontroli drogowej przy ulicy Zwycięstwa. Policjanci z będzińskiej drogówki wyeliminowali z jazdy także kierowcę, który utracił już uprawnienia do kierowania i zlekceważył sądowy zakaz kierowania pojazdami. W Czeladzi stróże prawa zatrzymali do kontroli osobowego opla. Jak się okazało, w trakcie sprawdzania wcześniejszych drogowych "osiągnięć" 40-letniego mieszkańca miasta, miał on już zasądzony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.