Złodzieje paliwa wpadli "na robocie"
Stróże prawa patrolujący ulice w pobliżu będzińskiego centrum handlowego nakryli minionej nocy dwóch młodych mężczyzn, którzy kradli paliwo ze stojących na parkingu ciężarówek. 24-letni będzinianin i jego o 5 lat młodszy kompan zdążyli napełnić olejem napędowym pochodzącym z baków dwóch aut w sumie cztery 20-litrowe kanistry. Śledczy prowadzący postępowanie dodatkowo udowodnili 19-letniemu sosnowiczaninowi popełnienie kolejnych 18 przestępstw, z których większość to również kradzieże paliwa.
Kilka minut po 1.00 patrolujący ulicę 11 Listopada mundurowi zauważyli w pobliżu ciężarówek parkujących przy jednym z marketów dwóch mężczyzn niosących kanistry do osobowego samochodu. Na widok radiowozu 19-letni sosnowiczanin i jego 24-letni kompan - mieszkaniec Będzina – rzucili się do ucieczki. Zatrzymani przez policjantów od razu przyznali się do kradzieży paliwa. Mundurowi, oprócz czterech kanistrów z olejem napędowym, znaleźli również w pobliżu okradanych ciężarówek pompy do spuszczania paliwa oraz narzędzia do pokonywania zabezpieczeń korków wlewu baku. Prowadzący postępowanie będzińscy śledczy udowodnili ponadto 19-latkowi popełnienie wielu innych przestępstw. Młody mężczyzna przyznał się do okradania ciężarówek z paliwa na terenie całego powiatu będzińskiego od stycznia 2014 roku. Na swoim przestępczym koncie sosnowiczanin ma także włamania do piwnic i garaży, a także kradzież paliwa w marcu tego roku ze stojącej na torowisku lokomotywy spalinowej. Młody mężczyzna przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Drugi ze sprawców kradzieży paliwa - 24-letni będzinianin - odpowie dodatkowo za kradzież z prywatnej posesji w Czeladzi dwóch uli. O dalszym losie amatorów cudzej własności zdecyduje teraz prokurator i sąd. Grozi im nawet 10 lat więzienia.
