Seryjny włamywacz wpadł... bo spodobała mu się wystawa
W ręce stróży prawa patrolujących nocą będzińskie ulice wpadli na gorącym uczynku dwaj mężczyźni, którzy usiłowali włamać się do jednego ze sklepów centrum miasta. Amatorom cudzej własności spodobała się bardzo wystawa sklepowa, a w szczególności znajdująca się na niej butla gazowa. Jak się okazało, jeden z włamywaczy miał na swoim koncie w sumie 10 podobnych przestępstw.
Do zdarzenia doszło chwilę po 2 w nocy, w centrum Będzina. Dwóm mężczyznom, w wieku 36 i 37 lat, nie mającym stałego miejsca zamieszkania, bardzo spodobała się stojąca na sklepowej wystawie butla gazowa. Włamywacze planowali zapewne dokonać szybkiej kradzieży. Po wybiciu szyby wystawowej próbowali uciec z miejsca z butlą w rękach. Mężczyźni nie zrealizowali jednak swojego zamiaru. Zaskoczeni przez stróży prawa złodzieje trafili prosto z witryny sklepowej do policyjnego aresztu. W toku prowadzonego dochodzenia okazało się, że 37-letni włamywacz miał na swoim koncie również inne kradzieże. Zarzut postawiony mężczyźnie przez śledczych z będzińskiej komendy dotyczy w sumie 10 przestępstw dokonanych od maja bieżącego roku. O dalszym losie włamywaczy zdecyduje prokurator, za swoją przestępczą działalność mogą spędzić za kratkami nawet 10 lat.